wtorek, 7 stycznia 2014

Day aFter day

Hej, witamy Was :)

Dzisiejszym postem, chcielibyśmy podziękować wszystkim odwiedzającym naszego bloga, który jak na razie raczkuje, ale mamy nadzieje, że będzie Was coraz więcej. Z naszej strony obiecujemy, że będziemy na bieżąco przedstawiać nasze codzienne stylizacje - może razem stworzymy coś wielkiego ;)

Co z tą pogodą ??? Nie sądzicie, że jest już nie do zniesienie. Szarość ogarnia nas z każdej strony, ludzie snują się z miejsca na miejsce, z pracy do domu, a może i jeszcze gorzej z pracy do pracy....

Jednak pocieszamy się tym iż, kochani nasi synoptycy zapowiadają już w przyszłym tygodniu prawdziwą zimę ze śniegiem ;). Chociaż krajobraz zmieni się, bo ziemie przykryje biały puszek. 

Czekacie za zimę, na śnieg ??? My odliczamy dni, godziny, bo mieszkamy blisko gór, a dokładniej Beskidów, które zimową porą są piękne i oferują mnóstwo atrakcji. Naszą ulubioną są sporty zimowe. Ja szusuje na nartach, a Sebastian na snowbordzie. Na pewno powstanie kilka ciekawych postów dotyczących naszych przyszłych wypadów w góry, o ile sceneria i warunki się poprawią.

Jednak wracajmy do naszej dzisiejszej stylizacji, która oferuje połączenie minimalizmu i wygody. Zapraszamy ;)




Komin: Monsoon
Koszula: New Look
Płaszcz: Amisu
Spódnica: House




Płaszcz: House
Koszula: Next
Spodnie: Reserved
Buty: Vapiano
Szalik: f&f
Pasek: House

Pozdrawiamy, trzymajcie się cieplutko ;)

2 komentarze:

  1. ooooooch, świetne stylizacje! Czemu przestałaś pisać? Wracaj!

    Zapraszam też do mnie: Floorentine

    OdpowiedzUsuń
  2. Hejjjj dziki za miłe slowa :) wracam właśnie dziś nastał czas na wielki come back. Zapraszam serdecznie na odwiedzanie naszego bloga. Na pewno w najbliższym czasie pojawią się nowe ciekawe stylizacje zarówno damskie jak i męskie!

    OdpowiedzUsuń